Kiedy w Black Friday wrzucałam do koszyka kilka ulubionych odcieni turbo pigmentów, zupełnym przypadkiem odkryłam, że w sklepie Glam Shop są również cienie/pigmenty w formie sypkiej. Zamówiłam kilka z ciekawości i muszę wam je szybko pokazać, póki jeszcze się nie wyprzedały.
O turbo pigmentach Glam Shop słyszał już chyba każdy. Z resztą wkrótce zaprezentuję Wam tu moje ulubione odcienie. Ale dziś chciałam Wam przedstawić pigmenty w formie sypkiej, które zamówiłam przypadkiem, a okazały się prawdziwymi perełkami. Mam potwierdzoną informację od samej Hani, że pigmenty już nie powrócą do sklepu, więc radzę się pospieszyć.
Pigmenty schowane są w plastikowym, ale solidnym słoiczku z sitkiem. Niestety nigdzie nie znalazłam informacji, ile gramów produktu otrzymujemy. Aktualnie pigmenty możecie zdobyć w promocyjnej cenie 9 złotych.
Zamówiłam jedenaście odcieni, ale jeden słoiczek gdzieś się ukrył podczas robienia zdjęć, więc zaprezentuję Wam dziesięć przepięknych odcieni.
AMORE słodki róż z chłodną poświatą
SATYNA brąz z chłodną srebrzystą poświatą
VENUS jasny beż z poświatą w odcieniu złota i różu
SUPER NOVA brąz ze złoto-srebrną poświatą
UTOPIA ciepły złocisty brąz
24 KARATY intensywny ciepły odcień złota
BESTSELLER chłodny ziemisto-brązowy odcień ze srebrną poświatą
RÓŻOWY RUBIN mieszanka brązu, brzoskwini i różu z chłodną srebrną poświatą
RÓŻA HERBACIANA różowa brzoskwinia z dodatkiem złota
SZAMPAŃSKI beż ze złotą poświatą
Przyznam szczerze, że jestem oczarowana tymi pigmentami sypkimi. Szkoda, że po wyprzedaniu zapasów nie pojawią się ponownie w sprzedaży, ale jestem przekonana, że Hania stworzy coś równie pięknego na ich miejsce. A tymczasem korzystajcie póki są i w dodatku w super cenie.