Natasha Denona to międzynarodowa makijażystka, której produkty mamy w końcu na wyłączność w Perfumerii Sephora Polska. Do tej pory w swojej kolekcji mam siedem palet Natashy. Oczywiście wszystkie zaprezentuję Wam tutaj. Dziś zaprezentuję Wam tą od tej którą obecnie lubię najbardziej. Przed Wami Biba Palette.
Moja przygoda z cieniami Natasha Denona zaczęła się niewinnie. Zamówiłam jedną mini paletkę, na próbę. I przepadłam. Na dzień dzisiejszy tak jak już wspomniałam mam siedem palet, ale wiem, że nasza przygoda dopiero się rozpoczęła.
NATASHA DENONA BIBA PALETTE
Jak zawsze zacznę od opakowania. Solidny plastik w odcieniu pudrowego różu. W środku lusterko i piętnaście cieni. Jak widać cała paleta utrzymana jest w neutralnej kolorystyce. Znajdziemy tu 2-3 chłodne odcienie, ale jednak przeważają neutralne brązy oraz złoto. Czyli wszystko to, co lubię najbardziej.
Cienie Natashy mają różne wykończenia: Matowe, metaliczne, glittery, kremowe maty, duo-chromy. W palecie Biba znajdziecie trzy rodzaje wykończeń “Creamy Matte”, “Cream Powder” oraz “Metallic”.
Creamy Powder – to formuła charakterystyczna dla marki i trudno mi ją porównać do innej. Najprościej mówiąc to bardzo kremowy mat – dla mnie niezwykle wyjątkowy. Trzeba je rozcierać odrobinę dłużej niż pozostałe kremowe formuły, ale warto.
Creamy Matte – matowa, kremowa formuła. Intensywny pigment, który bardzo łatwo się rozciera, a przy tym nie traci koloru.
Metallic – kremowe, błyszczące wykończenie. Tą formułę najbardziej lubię aplikować palcem lub puszystym zwilżonym pędzlem.
NATASHA DENONA BIBA PALETTE | ODCIENIE
Rustic 214M – głęboki złoty brąz o metalicznym wykończeniu
Pascha 219CM – głęboki odcień burgundowego brązu o ciepłych tonach
Seed224CM – brąz o neutralno-chłodnych tonach i matowym wykończeniu
Prairie 215CM – jasny pomarańczowy brąz o ciepłych tonach i matowym wykończeniu
Monroe 220M – jasny brzoskwiniowy beż o pięknym metalicznym wykończeniu
Tor 225CP – neutralny odcień ziemistego brązu o matowo-satynowym wykończeniu
Coco 216CM – średni, ciepły brąz o matowym wykończeniu
Rayon 221CP – mieszanka brązu i miedzi o ciepłych tonach i satynowo-matowym wykończeniu
Sculpture 226CM – jasna ziemista szarość o chłodnych tonach i matowym wykończeniu
Freckle 217CM – pośredni brąz o ciepłych tonach i matowym wykończeniu
Buff 222CM – ciemniejszy miedziany brąz o ciepłych tonach i matowym wykończeniu
Spot 227CP – głęboka czerń o satynowo-matowym wykończeniu
Shine 218CM – brzoskwinia z dodatkiem pomarańczowych tonów – wykończenie metaliczne
Tone 223CP – zgaszona, lekko przykurzona pomarańcza o satynowo-matowym wykończeniu
Tusk 228CM – przybrudzony beż o lekkich żółtych tonach
W internecie krążą różne teorie spiskowe, że mini palety są gorszej jakości. Szczerze mówiąc ja nie zauważyłam żeby mini paletki różniły się jakością, a w swojej kolekcji mam 3 małe paletki, 3 duże i jedną standardową paletę z pięcioma odcieniami.
Do tej pory palety Natasha Denona oraz Anastasia Beverly Hills to moje dwie ulubione marki jeżeli chodzi o palety cieni. Uwielbiam je za pigmentację, łatwość rozcierania oraz świetną trwałość.