Clinique Even Better

Już tyle lat interesuję się kosmetykami,  a podkłady to jedne z moich ulubionych produktów do testowania. I z niewyjaśnionych przyczyn do tej pory nie miałam okazji wypróbować żadnego z podkładów marki Clinique. Kiedy wpadły w moje ręce od razu sięgnęłam po Even Better. I to był strzał w dziesiątkę !  

Even Better to  o działaniu silnie korygującym. Zapewnia perfekcyjne krycie niedoskonałości – wyrównuje odcień cery, kryje przebarwienia spowodowane starzeniem się skóry. Efekt udoskonalenia kolorytu skóry i poprawy jej wyglądu jest trwały, przy dłuższym używaniu podkładu. Dostępny w 12 odcieniach

Plasikowa buteleczka zakończona poręcznym dzióbkiem kryje w sobie na prawdę świetny podkład. Ma w sobie wszystko to, co ostatnio bardzo lubię. Kremową konsystencję, która przyjemnie i bardzo łatwo rozprowadza się na skórze. Bardzo dobre krycie, które zapewnia wyrównanie moich przebarwień i drobnych niedoskonałości (zdjęcia poniżej), a przy tym jest lekki i komfortowy dla skóry. Delikatnie obchodzi się z moją wrażliwą skórą.Świetnie stapia się z nią stapia i prezentuje się niezwykle naturalnie. Nie wchodzi z moje rozszerzone pory, z którymi ostatnio mam problem (ale walczę!).  Na mojej mieszanej cerze wygląda perfekcyjnie przez co najmniej pięć godzin, potem wymaga przypudrowania w strefie T, ale wciąż pozostaje na twarzy i wygląda po prostu dobrze.

 

Odcień  Alabaster to jeden z najjaśniejszych kolorów. Jest dosyć neutralny – nie ma w nim zdecydowanych chłodnych tonów. Odcień nie ciemnieje na twarzy, na ten moment jest dla mnie idealny. Po kolor 05 Neutral sięgnę zapewne latem. Podkład jest beztłuszczowy, bezzapachowy i z czego cieszę się bardzo ma SPF15. Even Better trafił na listę moich ulubionych, bardzo komfortowych podkładów !

 

Na sobie mam:
Twarz: Clinique Even Better, Bobbi Brown Nude Finish Illuminating Powder, Benefit Galifornia (recenzja), Dior Air Luminizer (recenzja),
Oczy: Marc Jacobs O!Mega Lash, Dior 5 Couleurs w odcieniu Montaigne (recenzja),
Usta: Guerlain La Petite Robe Noire: 073 Orchid Beanie (recenzja)

Tagi: , ,

by
Previous Post Next Post
0 shares