Miał być lekki, rozświetlający makijaż, ale ostatnio przybyło mi kilka bardzo! fajnych produktów o matowym wykończeniu, dlatego jednak dziś stawiam na mat.
Żeby nie było tak zupełnie płasko i matowo, na twarz nałożyłam jeden z moich ulubionych podkładów. Lekki, dający efekt zdrowej, wypoczętej skóry. Policzki dosyć wyraźnie podkreśliłam bronzerem. To kultowa Laguna od NARS. Lubię ten bronzer, nawet bardzo ! Bez rozświetlacza, chociaż w minimalnej ilości nie byłoby mojego makijażu. Pojawił się na szczytach kości policzkowych oraz nad ustami.
Za to na oczach i ustach całkowity mat. Ciepłe odcienie brązów z najnowszej palety Smashbox Cover Shot, to kolory, po które mogłabym sięgać codziennie. Lubię swój makijaż od czasu do czasu przełamać brzoskwinią czy fioletem, jednak to w brązach czuję się najlepiej. Na ustach stonowany, chłodny róż. Dla mnie świetny na co dzień.
Lubię mat, szczególnie na ustach.
A Ty ?
Na sobie mam:
Twarz: Chanel Healthy Glow Foundation 010, Dior Air Loose Powder 010 , NARS Laguna, Dior Nude Air Luminizer
Oczy: Smashbox Cover Shot Palette: Matte, Marc Jacobs O!Mega Lashes
Usta: Sephora Cream Lip Stain 06 Pink Souffle