Nie będę narzekać na pogodę, ale prawda jest taka, że zima to dla mnie dwa punkty, na które czekam. Święta Bożego Narodzenia oraz wyjazd w góry. Oba wydarzenia mam już za sobą, więc teraz czekam na wiosnę. A dziś przywołuję ją soczystymi, różowymi ustami.
Lubię róż na swoich ustach, szczególnie taki soczysty, o ciepłych tonach. Sięgnęłam po swoją ulubienicę w tej kategorii. Kremowa Rouge Allure od Chanel. Na twarzy chciałam uzyskać efekt lekkiego, świeżego, delikatnie rozświetlonego makijażu. Sięgnęłam po podkład o średnim kryciu, który delikatnie przypudrowałam świetnym pudrem, o którym więcej opowiem Wam jutro. Na policzki nałożyłam róż z delikatnymi drobinkami złota. Bez rozświetlenia kości policzkowych, nosa i ust nie byłoby mojego makijażu. Uwielbiam wszystko, co daje piękny blask.
Wiosno, przybywaj !
Masz swój ulubiony krok w codziennym makijażu, którego nigdy nie pomijasz ?
Na sobie mam:
Twarz: Estee Lauder Double Wear Nude 1W1, Dior Air Loose Powder 010 , NARS Laguna, MAC Mineralize Blush Petal Power, Dior Air Luminizer 001,
Oczy: Dior Cuir Cannage, Marc Jacobs O!Mega Lashes
Usta: Chanel Rouge Allure 138 Fougueuse