Słodka brzoskwinia w środku zimy ? Proszę bardzo !
Oprócz trzaskającego mrozu, od kilku dni mamy piękne słońce. Przynajmniej na Śląsku. Przyszła mi ochota na coś trochę innego niż moje ukochane brązy. Sięgnęłam po paletę, która swoim zapachem przypomina o sobie za każdym razem, kiedy otwieram szufladę z cieniami do powiek. Sweet Peach od Too Faced (wiesz, że jest ponownie dostępna w Sephora? klik) nie tylko pięknie pachnie, ale ma też piękne ciepłe odcienie brzoskwini, brązów i fioletów.
Powiekę wykonturowałam bardzo ciepłym brązem, dodałam pięknie połyskującą brzoskwinię, którą lekko przydymiłam fioletem. Brwi to trochę zapomniana przeze mnie farbka Aqua Brow. Rzęsy potraktowałam tuszem pogrubiającym. Na twarzy mam lekki rozświetlający podkład. Na policzkach wylądowała nowość od Benefit Cosmetics – róż Galifornia. Kości policzkowe podkreśliłam rozświetlaczem od MAC – to również nowość. Na ustach delikatny, brzoskwiniowy błyszyk.
Podoba Ci się ?
Na sobie mam:
Twarz: MAC Strobe Cream, Guerlain Lingerie Peau, Laura Mercier Setting Powder , Benefit Cosmetics Galifornia, MAC Extra Dimension Beaming Blush, Nars Laguna
Oczy: Too Faced Sweet Peach: Puree, Summer Yum, Delectable, Bellini, Talk Derby to Me; Marc Jacobs O’Mega Lash Mascara,
Brwi: Make Up For Ever Aqua Brow
Usta: Lancome Juicy Shaker Freedom of Peach