OPIS:
W tym niepozornie wyglądającym słoiczku schowany został produkt wyjątkowy. Z opisu producenta wynika iż jest to cień w kremie, jednak ja jego przyjemnie miękką konsystencję opisałabym jako mus. Cień świetnie aplikuje się z pomocą palca, lub pędzelka. W łatwy sposób można go rozcierać, jednak warto robić to szybko, gdyż cień zastyga. Pinkish Brown to idealna nazwa dla tego odcienia. Jest to brąz z dodatkiem ciepłych, fioletowych tonów. Intensywność koloru można budować. Im więcej warstw dołożymy, tym uzyskamy bardziej fioletowy odcień. Wykończenie metaliczne z dodatkiem maleńkich, srebrnych drobinek. (5% rabat na kosmetyki Makeup Atelier Paris otrzymacie wpisując kod loveliness5) |