Dziś będzie lekko, miło i przyjemnie, a to za sprawą cudownego masełka do ust Colour Riche Balm od L’oreal.
Od producenta: Colour Riche Balm – barwiący balsam do ust od L’Oreal to produkt dwa w jednym, dzięki któremu uzyskasz długotrwałe nawilżenie oraz delikatne podkreślenie kolorem. Produkt dzięki odpowiednio nasyconej pigmentacji daje transparentne wykończenie idealne do makijażu dziennego lub wtedy, gdy chcemy osiągnąć naturalny i subtelny efekt. Formuła bogata w szlachetne oleje odżywcze zapewnia wygładzenie, miękkość i elastyczność skórze ust oraz nawilżenie przez 8 godzin. Efekt nawilżenia utrzymuje się nawet po usunięciu balsamu z ust. Takie połączenie nada Twoim ustom nieskazitelny efekt przez cały dzień!
Balsam zamknięty jest w estetycznym, metalowym opakowaniu z solidną, plastikową skuwką. Całość utrzymana w kolorze różowo-złotym. W środku znajdziemy 2,9 g produktu. Balsam ma przyjemną, lekką konsystencję. Pozostawia usta nawilżone, lekko natłuszczone. Całkiem nieźle radzi sobie z drobnymi skórkami na ustach, jednak nie nada się na duże przesuszenie. No ale przecież to nie balsam do zadań specjalnych. 171 Ballet Show to żywy różowy odcień o delikatnie metalicznym połysku. Jeżeli chodzi o trwałość, to jak przystało na balsamy do ust – nie utrzymuje się wybitnie długo, jednak ściera się równomiernie, dzięki czemu nie ma problemu z ponowną aplikacją, która jest bajecznie prosta i przyjemna.
Colour Riche Balm polecam wszystkim, którzy lubią bez pomocy lusterka nakładać na usta lekkie, nawilżające i delikatnie koloryzujące produkty.
Nie jestem pewna czy znajdziecie ten balsam w stacjonarnych drogeriach. Ja ten i kilka innych odcieni kupiłam w drogerii internetowej za 15 złotych.