Kiko – Glow Touch Lips & Cheeks

Ustalmy na początku, że będę ten produkt opisywać jako róż do policzków, ponieważ do ust kompletnie się nie sprawdza. Waży się, wygląda na ustach okropnie i najlepiej zapomnijmy, że można go aplikować na tą część twarzy. Co innego, jeżeli chodzi o policzki, no ale od początku 🙂

Kiko Glow Touch zamknięty jest w metalowym opakowaniu, które być może do luksusowych nie należy, natomiast jest ładne, estetyczne, więc nie będę się czepiać. W środku znajdziemy 19 gram kremowego produktu. Intuition peach to piękny różowo-koralowy odcień. Produkt jest świetnie napigmentowany, a co najważniejsze – jest to pierwszy róż w kremie, który mogę swobodnie zaaplikować na przypudrowaną twarz i nie ma mowy o zważeniu. Róż nakładam najczęściej gąbką, wystarczy na prawdę odrobina kosmetyku, aby uzyskać efekt zdrowej, rozpromienionej i wypoczętej skóry. Jeżeli chodzi o trwałość, to bez większego problemu utrzymuje się dobre 8 godzin. Szczerze jestem zachwycona tym produktem. Żaden z moich pudrowych róży nie daje efektu takiej pięknej tafli, jak Glow Touch. Róż jest niesamowicie wydajny, a przy tym cena jest bardzo niska. Mi udało się go kupić w promocji za 3 euro !

Jak Wam się podoba ?
Znacie produkty Kiko ?

KIKO – Intuition Peachwozek2

PIGMENTACJA

TRWAŁOŚĆ

APLIKACJA

PODSUMOWANIE


 

 

 

Tagi: , , , , , , , ,

by
Previous Post Next Post
0 shares