W siódmym okienku znalazłam Fit For a Queen. To piękny, metaliczny, srebrny lakier, który w sztucznym świetle daje “foliowy” efekt. Kryje w pełni przy dwóch warstwach. Nie rozstawia smug, czego zawsze obawiam się przy srebrnych lakierach. Bardzo łatwo się nakłada, jak również nie ma problemu podczas zmywania. Zostanie ze mną na dłużej !
Dajcie znać, czy macie ochotę sprawdzać co kryje się w kolejnych okienkach kalendarza.