Mania rozcinania…

… pielęgnacja mojej twarzy jest równie prosta, jak jej oczyszczanie. Szczerze mówiąc nie wierzę zbytnio w kremy za 500 zł, które spowodują, że nie będę mieć zmarszczek na starość, chociaż może nie powinnam tak pisać, bo jeszcze nigdy nie używałam kremu w takiej cenie 🙂 w każdym razie w swojej pielęgnacji stawiam na nawilżanie zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz. Używam kremu nawilżającego, od którego wymagam, no cóż – nawilżenia oraz tego, aby nie zapychał i nie podrażniał mojej skóry. Jeżeli chodzi o krem pod oczy, to również musi być nawilżający i nie może podrażniać moich wrażliwych oczu. Myślę, że nie mam zbyt wygórowanych wymagań 🙂

Kremy i serum do twarzy
Ziaja – Krem nawilżająco-matujący. Przykro mi, ale dla mnie to bubel. Nie nawilża, a już na pewno nie matuje. Niemiłosiernie mnie zapchał, no i nie mogłam znieść jego zapachu. Koszt około 10 zł za 50 ml.

Bioliq – Intensywne serum rewitalizujące. Bardzo lubię ! Jak widać zużyłam dwa opakowania. Nakładałam zawsze rano przed makijażem i w tym przypadku sprawdza się idealnie. Na prawdę buzia po aplikacja wyglądała jakoś tak … ładniej 🙂  Jako serum na noc może być trochę za słabe. Wrócę do niego na pewno. Cena około 30 zł za 30 ml, jednak oba opakowania kupiłam w promocji za 20 zł.

Iwostin – Sensitia, Krem nawilżający. Dobry, delikatny krem nawilżający. Szybko się wchłania, nie zapycha, nie lepi się. Duży plus za wydajność.  Zużyłam kilka opakowań tego kremu, kupując go zawsze w zestawie z żelem do mycia twarzy, nota bene świetnym ! Cena około 25 zł za 75 ml.

AA – Cera atopowa, Krem nawilżający. Mój ulubiony krem do twarzy. Nie jestem nawet w stanie policzyć ile opakowań już zużyłam. Bardzo dobrze nawilża. Jest bezzapachowy. Makijaż bardzo dobrze się na nim utrzymuje. Nie podrażnia, nie uczula. Często zdarza mi się go rozprowadzić blisko oczu, i nigdy ich nie podrażnił. Kupuję go zawsze w super-pharm za około 8 zł. Mam go za każdym razem w kuponach wśród batoników i pampersów. Pojemność 50 ml.

Avene – TriAcneal, Krem na niedoskonałości skóry i zmiany trądzikowe. Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami – kupiłam. Zużywałam przez długi czas, bo krem jest bardzo wydajny i jak dla mnie to jego jedyny plus. W moim przypadku zupełnie się nie sprawdził. Po prostu nie działał. Ani nie polepszył mojej cery, ani też jej nie pogorszył. Nie zrobił nic. Cena około 50 zł za 30 ml.

Love Me Green – Regenerujący krem do twarzy na noc. Otrzymałam go w którymś z pudełek GlossyBox. Może pojemność nie była jakoś oszałamiająca, bo jedynie 15 ml, jednak używałam go przez około dwa tygodnie. Ten czas wystarczył, żeby krem mnie zainteresował, ponieważ bardzo dobrze nawilża, nie podrażnia, nie zapchał mojej skóry i do tego cudownie pachnie. Myślę, że jak tylko będzie w okazyjnej cenie – kupię go. Cena 75 zł za 50 ml.

AA – Ultra nawilżanie, Starter nawilżający pod makijaż. Niestety, ale kolejny bubel. Kupiłam kiedyś w jakiejś promocji. Niestety kompletnie się nie sprawdził. Produkt rolował się okropnie na mojej twarzy, nie byłam go w stanie rozprowadzić, nie mówiąc już o tym że w ogóle się nie wchłaniał. Zużyłam do stóp, co nie było przyjemne. Czułam się jakbym nałożyła na stopy słabą bazę naszpikowaną silikonem. Cena około 15 zł za 50 ml.

Bioderma – Atoderm nutritive, Odżywczy krem do skóry suchej i odwodnionej. Używałam zimą, na noc. Rano buzia była nawilżona. Plus za szybkie wchłanianie się i przyjemny zapach. Wrócę do niego na pewno. Cena około 50 zł za 40 ml.

Siquens – Krem kojąco-łagodzący. Z tego co pamiętam, krem również był w GlossyBox. Kolejny bardzo przyjemnie nawilżający krem. Świetnie sprawdza się pod makijaż. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia lepiącej warstwy. Nie zapycha, nie podrażnia. Cena 30 zł za 30 ml.

Kremy pod oczy
AA – Energia młodości +30, Krem pod oczy. Średniaczek. Na pewno nie dla 30+. Nawilżał nie najgorzej, jednak drażnił mnie jego intensywny zapach. Cena około 20 zł za 15 ml.

Eucerin, Q10 Active – Krem przeciwzmarszczkowy pod oczy dla skóry wrażliwej. Mój ulubieniec ! Świetnie nawilża, szybko się wchłania. Jest wydajny. Sprawdza się zarówno na noc, jak i na dzień pod makijaż. Jestem w trakcie kolejnego opakowania. Cena około 50 zł za 15 ml.

AA – Wrażliwa natura 30+, Przeciwzmarszczkowo-nawilżający krem pod oczy. Do trzydziestki jeszcze mi trochę brakuje, ale szczerze mówiąc rzadko zwracam uwagę na te oznaczenia wiekowe na kosmetykach. Kremu używałam na dzień, i do tego sprawdził się bardzo dobrze. Nawilża, nie podrażnia, bez drażniącego zapachu. Myślę, że jak będzie kiedyś w promocji to do niego wrócę. Cena około 15 zł za 15 ml.

Soraya – Świat natury, Wygładzający krem pod oczy ‘wiesiołek i olej z róży’. Kupiłam go w Rossmannie podczas promocji -40% na pielęgnację, więc kosztował grosze. Ot zwykły krem, niczym mi nie podpadł, ale też niczym nie zachwycił. Nie zamierzam do niego wracać. Cena ok 10 zł za 15 ml.

Maseczki
Clarins – Beauty Flash Balm. Upiększająca maseczka do twarzy. Stosowałam na noc, lub przed większym wyjściem, kiedy wiedziałam, że chcę lepiej wyglądać. Cera po niej wygląda zdrowo, świeżo i promiennie. Pięknie wygładza. Uwielbiam jej zapach. Na pewno do siebie wrócimy. Cena około 120 zł za 50 ml.

Bielena – Granat, Maseczka kondycjonująca + peeling owocowy. Ubóstwiam ją za zapach. Jeżeli chodzi o działanie maseczki, to jest to zwyczajna maseczka, fajna, ale nic specjalnego. Natomiast będę ją dalej kupować dla zapachu. Cena ok 4 zł za 2×5 ml.

Inne
Avene, Woda termalna. Niezbędnik w mojej kosmetyczce. Wielofunkcyjna. Łagodzi wszelkie podrażnienia. Ma bardzo dobry dozownik, który równomiernie rozpyla wodę, a nie sika jednym strumieniem. Mam w zapasie jeszcze dwie inne wody, jak któraś z nich nie okaże się lepsza, to na pewno wrócę do Avene. Cena około 35 zł za 300 ml.

Neutrogena, Orchonny sztyft do ust. Szczerze mówiąc nie zachwycił mnie. Na moje potrzeby jest po prostu nie wystarczająca – za słabo nawilża. Cena 10 zł.

Czy tym razem znalazłyście coś co lubicie i używacie ? Dajcie koniecznie znać, o których zdenkowanych produktach chcecie przeczytać następnym razem : do pielęgnacji ciała, włosów, do kąpieli czy może kolorówkę ?

 

Tagi: , , ,

by
Previous Post Next Post
0 shares