O lakierach Vinylux marki CND dowiedziałam się ze świata youtuba. Zainteresowała mnie tygodniowa trwałość, którą obiecuje producent. Postanowiłam przetestować czy obietnica się spełni. Zamówiłam kilka odcieni, które pokazywałam Wam tutaj. Dziś prezentuję jeden z nich.
Od producenta : VINYLUX to przełom w stylizacji paznokci. Lakiery te zwiększając swoją przyczepność pod wpływem naturalnego światła utrzymują się na płytce paznokciowej ponad tydzień bez użycia bazy. Podczas gdy inne lakiery kruszą się i odpryskują, Vinylux pozostaje nienaruszony, pozwalając cieszyć się nieskazitelnym manicurem. Ponadto produkt zmywa się zwykłym zmywaczem do paznokci, co pozwala zaoszczędzić czas. Lakier schnie w ekspresowym tempie więc nie musisz w nieskończoność czekać, aż lakier wyschnie, a ty nie zniszczysz swoich paznokci. Vinylux to dwuetapowy system składający się z kolorowego lakieru Vinylux Weekly Polish oraz Vinylux Weekly Top Coat – warstwy nawierzchniowej, która zapewnia trwałość i połysk przez tydzień. Tylko użycie tych dwóch produktów gwarantuje trwały i nieskazitelny manicure przez ponad tydzień.
Lakier zamknięty jest w szklanej buteleczce zawierającej 15 ml produktu. Pędzelek jest szeroki, dobrze skrojony – dzięki czemu lakier nanosi się bez większych problemów. Cream Puff to piękny kremowy, biały odcień – i to jedyny plus tego lakieru. Lakier nałożyłam na odtłuszczone paznokcie. Niestety moje płytki paznokci nie należą do wybitnie równych, więc niestety lakier trochę smużył. Nie byłoby tego problemu, gdybym użyła bazy, ale chciałam przetestować lakier według zaleceń producenta. Dwie warstwy lakieru pokryłam Weekly Top Coat’em, który również dobrze nanosi się na paznokcie. Nadaje im połysk, jednak nie jest to efekt seche vite. Warstwy wysychają w całkiem przyzwoitym tempie. Niestety obietnice producenta co do trwałości nie zostały spełnione nawet w najmniejszym stopniu. Lakier jeszcze tego samego dnia wieczorem poodpryskiwał po bokach paznokcia, co widać na zdjęciu. Powinnam była go zmyć, jednak chciałam dać mu jeszcze szansę. Niestety następnego dnia było tylko gorzej. Pojawiły się kolejne odpryski i niestety moje poczucie estetyki nie pozwoliło mi dłużej paradować z takimi paznokciami. Z obiecanej tygodniowej trwałości zrobił się ledwo jednodniowy lakier.
Być może jest to wina braku bazy, lub top coat jest beznadziejny. Na pewno przetestuję to przy okazji innych odcieni i dam Wam znać ! Cena: 39-50 zł. Miałyście okazję używać lakierów marki CND ?
