Koniec świata ! Moja starsza Siostra poleca mi lakiery do paznokci. Mi – maniaczce lakierowej. I to firmy o której nigdy wcześniej nie słyszałam ! Mowa tu o lakierach marki Kinetics dostępnych w drogerii Hebe. Będąc ostatnio w tej drogerii postanowiłam przyjrzeć im się z bliska. Moim oczom ukazały się cztery szerokie półki pełne lakierów Kinetics we wszystkich kolorach świata. Jak mogłam wcześniej ich nie zauważyć ?! Wybrałam dwa odcienie i dziś prezentuje Wam jeden z nich:
Very Berry to odcień z serii matowej. Lakier znajduje się w szklanej buteleczce ze srebrną zakrętką, jak dla mnie trochę tandetną. Kolor to przepiękny, żarówiasty róż. Konsystencja lakieru pośrednia, nie za gęsta, nie za rzadka. Pędzelek jest idealnie, równo ścięty. Nie wiem czy to jego zasługa, czy może też konsystencji, ale lakier nakłada się w tempie ekspresowym, bez smug, bez obawy o jakąkolwiek wpadkę. Jeżeli chodzi o trwałość, to lakier miałam na paznokciach przed pięć dni. Po tym czasie lekko starły się końcówki, natomiast nie było żadnego odprysku ! Zmyłam go tylko dlatego, że denerwowały mnie odrosty no i chciałam nałożyć już coś innego 🙂 Początkowo założyłam, że lakier pokryję top coatem, bo jakoś nigdy nie przepadałam za matowym wykończeniem. Jednak efekt pięknego satynowego matu tak mnie zaskoczył, że top coat schowałam szybko do szafy. Na paznokcie nałożyłam bazę Sally Hansen Double Duty, a następnie dwie warstwy Kinetics. Jeżeli pozostałe lakiery zachowują się na paznokciach równie dobrze, to nie pozostaje Wam nic innego, jak gnać do drogerii Hebe i kupić interesujące Was kolory. Jak dla mnie jest to świetny lakier w niskiej cenie.
Cena: 15 zł za 15 ml. Znacie markę Kinetics, używałyście któregoś z ich lakierów ? A jakie kolory królują na Waszych paznokciach latem ? Decydujecie się na takie intensywne kolory ?
